stub 5 platformówek na PS1, które chcemy zremasterować — jak wczoraj — Gaming.net
Kontakt z nami

Best Of

5 platformówek na PS1, które chcemy zremasterować — jak wczoraj

Zaktualizowano on
Platformówki

Platformówki od zawsze były siłą napędową świata gier, udostępniając tysiące tytułów każdego roku na wszystkich poziomach sprzętu. Wadą jest oczywiście to, że przy tak dużej liczbie gier do wyboru znalezienie najlepszej z najlepszych może wydawać się nieco trudne. A ponieważ w świetle obszernego katalogu przeoczono mnóstwo klejnotów, łatwo przeoczyć prawdziwe arcydzieła, które się w nich znajdują. Na przykład PlayStation miało setki (jeśli nie tysiące) fantastycznych pozycji w tym gatunku, z których wiele przeleciało poza radarem, zanim uległo mnóstwu alternatywnych opowieści.

Mamy rok 2021, co oznacza, że ​​nie możemy się doczekać ponownego odwiedzenia starych światów i nadania im zupełnie nowego spojrzenia, a platformówki z pewnością nie są tu wyjątkiem. Ale jakie są ukryte perełki, o których mówię — i jakie gry zasługują na remaster na zaktualizowanym sprzęcie? Cóż, gdybym miał możliwość rozpalenia na nowo zaledwie pięciu płomieni – osobiście zapaliłbym te pochodnie i chętnie patrzył, jak armia feniksów powstaje z popiołów.

 

5. Gex: Wejdź do Gekona

Gex 3D: Wprowadzenie do Gecko

Na początku myślałem, że to gorączkowy sen, przemierzający wymiar mediów z czerwonym pilotem w dłoni i bystrym okiem na zwariowane stworzenia i parodię popkultury. Okazało się, że trochę badań poinformowało mnie, że Gex: Enter the Gecko było Zdecydowanie coś z 1998 roku i takie były odniesienia do Looney Toons faktycznie prawowity. Jednak od tego czasu ukazał się tylko jeden rozdział, a trylogia ostatecznie zakończyła się w 1999 roku. Niestety w tej chwili ani Crystal Dynamics, ani kochający telewizję bohater nie pojawili się w żaden sposób, a gry na PlayStation są kontynuowane zniknąć w krainie cieni.

Kiedy zagłębiłem się nieco głębiej, emocje wkrótce zaczęły do ​​mnie wracać, a projekty poziomów poskładały się w całość, jak miłe wspomnienie rekonstruowane po raz pierwszy od dzieciństwa. I wtedy mnie uderzyło – nostalgia. Nie tylko Gex: Enter the Gecko, ale cała trylogia, która zbudowała tyle fantastycznych wspomnień, to wszystko zaiskrzyło w mojej głowie i niczym rozpieszczone dziecko, potrzebne it. Oczywiście minęło dwadzieścia lat, co oznacza, że ​​od tego czasu Crystal Dynamics zajęło się innymi pracami, odkładając biednego starego Gexa na dalszy plan. A szkoda, naprawdę.

 

4. Krokodyl: Legenda Gobbosów

Promocja Croc - Legend of the Gobbos (1997) (nagranie VHS)

Jedyną rzeczą, która w latach dziewięćdziesiątych nie do końca wyczerpała się, byli bohaterowie-zwierzęta. Podobnie jak Gex, Croc wkroczył na światło dzienne dzięki USP i jednotorowemu podejściu do ratowania świata przed dominacją nad światem. I choć przepis na łuskowatych bohaterów w plecakach nie był nowością, to i tak był to pomysł, który sprzedawał się wyjątkowo dobrze. Jednak z trzech rozdziałów, które Croc powołał do życia, Legend of the Gobbos była zdecydowanie przygodą, która uchwyciła radość płynącą z platformówek jako gatunku.

Minęły zaledwie dwadzieścia cztery lata, odkąd Croc zadebiutował na PlayStation, a fani wciąż zadają sobie pytanie, czy remake kiedykolwiek powstanie. Niestety, wraz z zamknięciem studia przez oryginalnego twórcę Argonaut Games w 2004 roku, nadzieje te pozostają mrzonkami graczy na całym świecie. Biorąc to pod uwagę, jeśli własność intelektualna wpadnie we właściwe ręce i jeśli wszystkie zasoby pozostaną nienaruszone, nie oznacza to, że odrodzenie Croca nigdy nie wyjdzie na światło dzienne. Ale jeszcze raz – nie rób sobie nadziei.

 

3. Małpy Czaszki

Skullmonkeys – PlayStation – Zwiastun

Dopiero w zeszłym tygodniu poruszyliśmy temat Skullmonkeys, nazywając ją grą na PlayStation One, która była przerażająca z niewłaściwych powodów. Nie oznacza to jednak, że gra jako całość nie była godnym dodatkiem do gatunku platformówek. W rzeczywistości było to tak dziwnie wyjątkowe i niekonwencjonalne, że bylibyśmy bardzo zaintrygowani, aby zobaczyć, jak dokładnie wzmocni to nowoczesny akcent. Oczywiście, jako animacja z gliny, możliwości są ogromne i nieograniczone, co oznacza, że ​​gra w 2021 roku nie obejdzie się bez kilku przesadnych dziwactw.

OK, więc Skullmonkeys mogło nie wprowadzić nowych, szalonych składników do gatunku platformówek, a nawet tak bardzo, jak najbardziej zapadające w pamięć projekty poziomów. Ale mówiąc to, zapewniło to niesamowicie dziwną listę postaci i scen wynurzania się z wody, w których gracze nie mieli najmniejszego pojęcia, co czai się za każdym rogiem. To było różne, tak to zostawimy. Inny oczywiście nie zawsze oznacza zły.

 

2. Pandemonium!

Zwiastun Pandemonium

Pandemonium było jedną z tych platformówek, które albo napełniły cię wieczną radością, albo niepohamowaną traumą, w zależności od tego, jak dobrze poradziłeś sobie z nieoczekiwanym duetem błazna i rudych. Oczywiście, jeśli pamiętasz serię poziomów, które obejmowała gra, prawdopodobnie pamiętasz absurdalny wzrost trudności, który podróż uderzył jak pociąg towarowy. Ale poza tym Pandemonium, pod każdym innym względem, było naprawdę fantastyczną premierą tego gatunku i z radością czekalibyśmy na powrót na duży ekran.

Rzeczywiście, widzieliśmy, że Pandemonium było kontynuacją z 1997 roku, która, szczerze mówiąc, zadała znacznie silniejszy cios niż jego poprzednik. Dzięki udoskonalaniu elementów 3D, aby przetestować nawet największych rywali w gatunku, Crystal Dynamics w końcu zyskało przyczółek w serii i jej nowo odkrytej szpuli psychodelicznego szaleństwa platformowego. I szczerze mówiąc, jest to coś, co stanowiłoby znakomitą kolekcję na sprzęcie obecnej generacji – choćby dla nostalgia.

 

1. Tomba!

Tomba! oficjalny zwiastun

Pomimo tego, że w momencie premiery była totalną bombą, a wielu graczy uznało ją za słabo wykonaną lub nie godną dzielenia się nią z innymi mocnymi graczami, Tomba! była, co dziwne, fantastyczną serią platformówek. A na dzień dzisiejszy, co jest zaskakujące, te dwa falstarty osiągnęły status kultowych klasyków, a obie gry są sprzedawane po absurdalnie wysokich cenach. Tyle że zremasterowana kolekcja prawdopodobnie nigdy nie powstanie, pomimo nowo odkrytej popularności wśród społeczności graczy.

Krótko po wydaniu Tomba 2!: The Evil Swine Return deweloper Whoopee Camp zamknął swoje podwoje z powodu słabej sprzedaży i braku wsparcia. Jednak w świetle tego obie części ich serii hitów i chybień w końcu zyskały sławę, w wyniku czego wielu fanów z niecierpliwością wyczekiwało odrodzenia. Choć niestety, prawdopodobnie będziemy musieli pokładać w tym duże nadzieje. Ale kto wie? Wydanie z okazji dwudziestej drugiej rocznicy, może? Ktoś? Nie?

 

Czy zgadzasz się z naszą listą? Jakie platformówki na PlayStation zremasterowałbyś? Daj nam znać na naszych portalach społecznościowych tutaj.

Masz dość platformówek? Szukasz więcej treści? Zawsze możesz rzucić okiem na jedną z tych list:

Zrzuty ekranu: 5 fenomenalnych gier PlayStation, których nie mogliśmy powstrzymać się od uchwycenia

Jord pełni funkcję Lidera Zespołu w gaming.net. Jeśli nie bredzi w swoich codziennych listach, prawdopodobnie pisze powieści fantasy lub usuwa wszystkie gry z Game Passa, które są dostępne w grach niezależnych.

Ujawnienie reklamodawcy: Gaming.net przestrzega rygorystycznych standardów redakcyjnych, aby zapewnić naszym czytelnikom dokładne recenzje i oceny. Możemy otrzymać wynagrodzenie za kliknięcie linków do produktów, które sprawdziliśmy.

Proszę grać odpowiedzialnie: Hazard wiąże się z ryzykiem. Nigdy nie stawiaj więcej, niż możesz sobie pozwolić stracić. Jeśli Ty lub ktoś, kogo znasz, ma problem z hazardem, odwiedź GambleAware, GamCarelub Anonimowi Hazardziści.


Ujawnienie gier kasynowych:  Wybrane kasyna posiadają licencję Malta Gaming Authority. 18+

Odpowiedzialność: Gaming.net jest niezależną platformą informacyjną i nie obsługuje usług hazardowych ani nie przyjmuje zakładów. Przepisy dotyczące hazardu różnią się w zależności od jurysdykcji i mogą ulec zmianie. Przed wzięciem udziału sprawdź status prawny hazardu online w swojej lokalizacji.