Best Of
5 najlepszych gier Steampunk, które sprawią, że Twoje koła zębate się kręcą
Cylindry i gogle, kamizelki i laski. To tylko kilka rzeczy, które zwykle kojarzymy z kulturą steampunkową, ilekroć pojawia się ona w rozmowie. To i być może rewolucja przemysłowa, a także złomowisko pełne kół zębatych, pokręteł i trybików i tym podobnych. Ale to właśnie widzimy na powierzchni, podczas gdy sama kultura sięga znacznie głębiej, niż to, co dostrzega wędrowne oko.
Jeśli chodzi o gry wideo, twórcy od lat udoskonalają formułę steampunkową, zamieniając wiele jej stereotypowych elementów w oryginalne i innowacyjne projekty. Na dzień dzisiejszy mamy tysiące unikalnych dzieł, z których wszystkie nawiązują do steampunkowego flagowca. Ale co jest obecnie najlepsze w tym gatunku i jakie światy naprawdę zasługują na swoją rosnącą reputację? Cóż, spójrzmy. Oto pięć gier steampunkowych, które z pewnością wprawią Cię w ruch.
5. Bioshock Nieskończony
Można śmiało argumentować, że podwodne miasto Rapture jest prawdopodobnie najbardziej znanym światem inspirowanym steampunkiem wszechczasów. Pod wrakami statków, bańkami i latarniami morskimi dystopijne osadnictwo mechaniczne płynie tą samą linią, co te na powierzchni – tyle że w jego płytkim i pokręconym grobie zanurzonych jest znacznie więcej psychopatów.
Ale to jest Zachwycenie. Jednak wysoko w chmurach wyłania się Kolumbia, podniebna metropolia, w której mity i proroctwa idą w parze. I chociaż można argumentować, że samo miasto jest dalekie od Rapture pod względem zabytków i nie tylko, Kolumbia jest nadal pięknie wykonaną platformą i, szczerze mówiąc, dalekim kuzynem królestwa steampunku, z którego jesteśmy wyjątkowo dumni z.
4. Zhańbiony
W takim mieście jak Dunwall wyraźnie widać, skąd wzięły się odniesienia do steampunku. W rzeczywistości jest praktycznie zalany i przemoczony w prawie każdym zakamarku i zakamarku, a nawet rzuca się na mieszkańców, którzy zalewają także każde przedmieście i drapacz chmur. I oczywiście jest tu klasyczne połączenie wiktoriańskiego stroju i maszynerii z nowego świata, które, szczerze mówiąc, mówi samo za siebie.
Od opuszczonych fabryk spowitych popiołem i dymem po kamienne sanktuarium pełne skorumpowanych polityków w gorsetach — Zhańbiony ma pełną szatę. Poza tym główny bohater Corvo pełni rolę świecącego światła w serii, która jest już tak przesiąknięta monochromatycznymi teksturami i paletami węgla drzewnego. W sumie, Hańbą to absolutna zasługa gatunku i ulubiona gra zarówno graczy, jak i fanatyków steampunku.
3. Bajka 3
Pójdę dalej i to powiem Bajka 3 prawdopodobnie nie jest najbardziej steampunkową grą na tej liście. Jeśli już, to z pogranicza noir. Jednak po Bajka 3 rozwinęło się - te znane spokojne miasteczka targowe i porośnięte wiewiórkami łąki w jakiś sposób połączyły się w łańcuchy bloków krzywych miast pełnych chciwości i korupcji. Wtrąciła się rewolucja przemysłowa, a wkrótce w jej ślady poszła era steampunku.
Mając wybór, który czai się za każdym rogiem, jako przyszły król lub królowa Albionu — możliwość kształtowania ulic według własnego projektu była ekscytująca. Wybory typu, nie wiem, czy zbudować burdel dla bogatych, czy szkołę dla dzieci żyjących w biedzie. Każda decyzja miała wpływ na steampunkowe miasto Bowerstone, a obserwowanie jego wzlotów i upadków w zależności od naszej moralności było absolutną przyjemnością.
2. Amnezja: maszyna dla świń
Po tym, jak przestraszyliśmy się z naszej skóry Mroczne Zejście Zamek Brennenburg przez całą wieczność, a ostatnią rzeczą, na którą liczyliśmy, było zaproszenie inne straszna wyprawa z dwukrotnie większą liczbą stworzeń zamieszkujących cień. Ale tam znaleźliśmy się, wyrzuceni z powrotem w najciemniejsze zaułki Londynu, gdzie maszyny i potwory złączyły się ręka w rękę, tworząc kolejną złowrogą frakcję.
Było ciemno i obskurnie, chorobliwie i złowrogo – dokładnie tak, jak się spodziewaliśmy Amnesia rozdział po zapuszczeniu korzeni w niesławnym Big Smoke. Jasne, nie jest to kultowy klasyk wśród entuzjastów steampunku – ale jest to hołd, który warto zachować blisko serca. A jeśli chodzi o solidne horrory — Maszyna dla świń to w zasadzie opus magnum gatunku. To z pewnością musi się na coś liczyć, prawda?
1. Assassin’s Creed: Syndicate
Jeśli kiedykolwiek chciałeś dowiedzieć się, skąd wziął się styl steampunkowy, prawdopodobnie będziesz chciał przejrzeć jedną z dwóch rzeczy: książkę o historii wiktoriańskiej lub Assassin Creed: Syndicate. Ale biorąc pod uwagę, że mamy tu do czynienia z konfiguracją do gier, wydaje się, że ta druga opcja może być najlepszą opcją. No wiesz – jeśli chcesz uzyskać pełny obraz bez konieczności przeglądania kilku tysięcy stron tekstu blokowego. Potraktuj to jako poboczne zadanie na późniejszą datę.
Epoka wiktoriańska (i w ogóle rewolucja przemysłowa) wzbudziła początkowo zainteresowanie entuzjastów, a wiele lat później zapoczątkowała kulturę steampunkową. Na szczęście Syndykat oparł swoją główną historię na obu i działał jako bank wiedzy dla fanatyków steampunku na całym świecie. Chociaż nie najlepiej Assassin Creed gra z tej serii — to wciąż cholerna perełka steampunku. A przynajmniej tak nam się wydaje.
Więc co przegapiliśmy? Co umieściłbyś na tej liście? Co sądzisz o pięciu powyższych? Daj nam znać na naszych portalach społecznościowych tutaj.