stub 5 walczących franczyz, o których zapomniałeś – Gaming.net
Kontakt z nami

Best Of

5 walczących franczyz, o których zapomniałeś

Zdjęcie awatara
Zaktualizowano on
5 walczących franczyz, o których zapomniałeś

Bardzo łatwo jest dać się wciągnąć w pośpiech życia. Zawsze jest milion rzeczy do zrobienia, miliardy gier do zagrania i pozornie za mało czasu na zwiedzanie. Mając to na uwadze, nierzadko zdarza się, że niektóre z najlepszych marek bijatyk wszechczasów wypadają z pamięci. 

W przypadku niektórych gier zespół deweloperski może kontynuować pracę nad marką, od czasu do czasu z oddaniem wydając nową część. Ale z tego czy innego powodu wydaje się, że nigdy nie przedostają się przez fale radiowe, przynajmniej nie w taki sam sposób, jak kiedyś. 

Nie oznacza to, że nie ma wielu potencjalnie wartościowych franczyz do odkrycia. W rzeczywistości niektóre z tych franczyz mogą stać się Twoją kolejną ulubioną rozrywką. Zastanawiam się, które walka z franczyzą to mogą być? Czas cofnąć się w czasie, odświeżyć pamięć i poznać pięć serii bijatyk, o których zapomniałeś. 

5. Historia myśliwca

Graficzna ewolucja historii myśliwców (1993-2007)

Zanim japońska firma zajmująca się grami wideo Data East popadła w zapomnienie, wypuściła kilka klasyków gier arkadowych, które możesz zapamiętać jak Magiczna kropla, Czas na burgera serii i dwuwymiarowej bijatyce Historia wojownika franczyzowa. Niestety, pomiędzy nimi było uderzające podobieństwo Historia wojownika i Street Fighter, co doprowadziło do tego, że Capcom pozwał firmę Data East za naruszenie praw autorskich. 

Choć sąd orzekł na korzyść Data East, wydawało się, że szkody zostały już wyrządzone, a strata poniosła franczyza. Wciąż jednak krótkotrwały Historia wojownika nie zabierało to wielu godzin, które gracze spędzili na rozgrywce. Plus, jeden mechanik różni się od Street Fighter, gdzie można było chwilowo ogłuszyć przeciwnika, wielokrotnie wyprowadzając kolejne ataki w jego najsłabszy punkt, do dziś pozostaje legendarne.

4. Kamień Mocy

Najbardziej zaniedbana marka Capcom! - Kamień Mocy

Kamień moc jest legendą po prostu dlatego, że ma odwagę kroczyć po nowych terenach. W końcu branża gier ewoluuje dzięki eksperymentowaniu z nowymi pomysłami. Ta dwuwymiarowa gra z lat 90. odważyła się przenieść swoją rozgrywkę na trójwymiarową arenę. I, och, zadziałało wyjątkowo dobrze. 

Poza tradycyjnymi technikami walki gracze będą mogli poznać inne mechanizmy rozgrywki. Mogli zebrać trzy kamienie mocy, które umożliwiły im przemianę w potężniejsze istoty. Ta sama formuła ewoluowała przez lata, ale Kamień mocCharm był pierwszym, który tego dokonał, a nawet przedstawił adaptację gry w stylu anime.

Jeśli pamiętasz teraz Power Stone i zastanawiasz się, co stało się z serią, cóż, plotki wydają się wskazywać, że Capcom pracuje nad remake'iem. Jeśli się uwzględni Kamień moc położyć podwaliny pod dzisiejsze bijatyki dla wielu graczy, takie jak Fortnite i Overwatch, Mogę sobie tylko wyobrazić, jak mogłaby wyglądać awantura Dreamcast, gdyby stosowała tę samą radosną, łamiącą zasady rozgrywkę z nowoczesnym akcentem.

3. Śmiertelna furia

Ewolucja gier Fatal Fury 1991-2014

Jest fatalnie i wściekle Fatal Fury, ale niestety w ostatnich latach nie tak bardzo. Większość graczy pamięta SNK King of Fighters i Capcomu Street Fighter skakać sobie do gardeł, walcząc o to, kto jest prawdziwym królem gatunku gier walki. Ale większość graczy prawdopodobnie nie będzie pamiętała, zanim ci dwaj pretendenci zyskali popularność, SNK Fatal Fury był pierwszym w kolejce do walki o koronę. 

Fatal Fury seria bijatyk zadebiutowała już w 1991 roku. Była to pierwsza w historii bijatyka stworzona przez SNK dla systemu Neo Geo. I nie. Nie było to szczególnie okropne. Obsada wojowników wyglądała żywo, a mechanika powoli i stale ewoluowała z każdą nową grą. Ten sam trend utrzymywał się aż do ostatniego samodzielnego wpisu pt Garou: Mark of the Wolves, co jest prawdopodobnie najlepsze Fatal Fury gra, jaką kiedykolwiek stworzono.

A potem nadeszło przytłaczająco długie oczekiwanie, dokładnie 23 lata. Pozostawiwszy fanów w tak dobrym humorze, Fatal Fury rozpadł się, niemal nieistniejąc. Ale niestety zaskakujące ogłoszenie na Evo 2022 ujawniło coś nowego Fatal Fury gra obecnie w fazie rozwoju. Czas pokaże, czy ta nowa gra powróci, uznana za godną tak długiej przerwy.

2. Ostrze Bushido

Bushido Blade wyprzedziło swoje czasy

Czasami prostota zabiera wszystko do domu i Bushido Blade przybiło ten aspekt do szpiku kości. Ta seria bijatyk o tematyce samurajskiej jest uważana za jedną z najbardziej satysfakcjonujących serii bijatyk wszechczasów. Nie miało to nic wspólnego z paskami życia lub limitami czasowymi walk. Tak dobrze dobierał także śmiercionośne ciosy, że zadawanie „jednego strzału” zabijającego ciosu wydawało się idealnie wymierzone w czasie, a zatem dawało możliwie największą satysfakcję. 

Oprócz jednego śmiertelnego ciosu, Bushido Blade sztuczną skalę i głębię w sekwencjach walki. Było to dość zaskakujące, ponieważ wielu standardowych, trójwymiarowych wojowników miało trudności z naśladowaniem autentyczności emanującej z prawdziwej walki na miecze. Chociaż seria bojowa dotarła tylko do dwóch wpisów i próbowała przetrwać w słabo przyjętym Kengo serii walki, nie jest to całkowicie niepożądana niespodzianka Bushido Blade mieli wkrótce powrócić.

1. Mroczni łowcy

Podczas bitwy SNK przeciwko Capcom firma Capcom wypuściła obiecującą serię bijatyk o nazwie Darkstalkerzy który zgromadził dość intensywną rzeszę fanów. W Japonii seria znana jest pod nazwą „Wampir”, co nawiązuje do interesującej liczby postaci przedstawionych w serii, w tym zombie, kosmitów, duchów i nie tylko. 

Franczyza ta była tak dobra, że ​​niemal mogła z nią konkurować Street Fighter. Niestety, Capcom porzucił prace nad grą w szczytowym okresie rozwoju serii, pozostawiając fanów w bezczynności przed ponownym wydaniem na przestrzeni ostatnich dwóch dekad. Teraz możemy jedynie wspominać czasy świetności bijatyk inspirowanych gotyckim horrorem w najlepszym wydaniu. 

Dobrze przynajmniej Darkstalkerzy zainspirowało przyszłe megahity Capcom, takie jak Marvel kontra Capcom i 1995 Street Fighter Alpha Gry. Zwłaszcza najnowsze Kolekcja Walki Capcom zawiera aktualne standardy, do których zarówno gracze, jak i programiści mogą wracać i czerpać inspiracje, a także 9 innych najpopularniejszych gier zręcznościowych firmy Capcom.

Jakie jest twoje zdanie? Czy zgadzasz się z pięcioma seriami walki, o których zapomniałeś? Czy są inne marki walki, o których powinniśmy wiedzieć? Daj nam znać w komentarzach poniżej lub w naszych mediach społecznościowych tutaj!

Evans I. Karanja to niezależny pisarz z pasją do wszystkiego, co związane z technologią. Lubi eksplorować i pisać o grach wideo, kryptowalutach, blockchainie i innych. Kiedy nie tworzy treści, prawdopodobnie znajdziesz go grającego lub oglądającego Formułę 1.

Ujawnienie reklamodawcy: Gaming.net przestrzega rygorystycznych standardów redakcyjnych, aby zapewnić naszym czytelnikom dokładne recenzje i oceny. Możemy otrzymać wynagrodzenie za kliknięcie linków do produktów, które sprawdziliśmy.

Proszę grać odpowiedzialnie: Hazard wiąże się z ryzykiem. Nigdy nie stawiaj więcej, niż możesz sobie pozwolić stracić. Jeśli Ty lub ktoś, kogo znasz, ma problem z hazardem, odwiedź GambleAware, GamCarelub Anonimowi Hazardziści.


Ujawnienie gier kasynowych:  Wybrane kasyna posiadają licencję Malta Gaming Authority. 18+

Odpowiedzialność: Gaming.net jest niezależną platformą informacyjną i nie obsługuje usług hazardowych ani nie przyjmuje zakładów. Przepisy dotyczące hazardu różnią się w zależności od jurysdykcji i mogą ulec zmianie. Przed wzięciem udziału sprawdź status prawny hazardu online w swojej lokalizacji.