stub Recenzja The Chant (PS5, Xbox Series X/S, PC) – czy warto kupić?
Kontakt z nami

Recenzja Chant (PS5, Xbox Series X/S, PC)

Zdjęcie awatara

Opublikowany

 on

Przegląd pieśni

Deweloper Brass Token przedłuża ten straszny sezon o dalszą część roku, wypuszczając grę dla jednego gracza z widokiem z perspektywy trzeciej osoby survivalowa przygoda akcji o nazwie Chant, dostępna od 3 listopada na PlayStation 5, Xbox Series X/S i Microsoft Windows. Jeśli jeszcze nie grałeś w tę grę i zastanawiasz się, czy jest ona warta lub czy w ogóle warto ją kupić, recenzja gry w tym artykule przedstawi, jakie są dobre, złe i brzydkie, jeśli w ogóle, więc możesz świadomą decyzję. Czy jesteś gotowy na recenzję Chant, thriller o przetrwaniu? Chodźmy.

Straszny sezon, znowu dwa razy 

The Chant – zwiastun premierowy | Gry na PS5

Przez dziesięciolecia graliśmy w horrory. Za każdym razem (jeśli jest dobrze zrobione) jest strasznie strasznie. Dlatego wracamy po więcej. Ale jeśli masz być szczery, jest to prawie zawsze ten sam przepis z drobnymi zmianami tu i ówdzie. Chant nie różni się zbytnio. Być może to właśnie ta znajomość sprawia, że ​​przedłużenie sezonu Halloween do listopada i jeszcze dalej jest tak fantastyczną zabawą.

Nie zdradzając spoilerów, przepis na fabułę składa się z trzech rzeczy: „gdzie” – odległa wyspa, „kto” – wycofujący się mający nadzieję na znalezienie spokoju ducha, członkowie sekty noszący zwierzęce czaszki i bezbożne stworzenia z alternatywnego wymiaru oraz „ dlaczego” – nienasycona potrzeba odżywiania się negatywną energią kultu. Ten ostatni jest najciekawszym, swego rodzaju unikalnym fragmentem „Pieśń” ponieważ fabuła łączy pryzmatyczną naukę z jedyną wspólną cechą wycofujących się: niepokojącą przeszłością. 

W miarę jak historia się rozwija, poznajemy szczegóły ich przeszłości, gdy każda osoba ujawnia bagaż, który miała nadzieję porzucić podczas tego odosobnienia. Ale los chciał, że od razu wszystko zaczyna się komplikować i wszyscy uciekają, by ratować życie. Chociaż fabuła porusza kwestię pozbycia się żalu, traumy i innych problemów z przeszłości, ta część historii zanika, ledwo uwalniając wycofujących się z kłopotów.

To tylko kolejny dzień stracony w mroku

Przegląd pieśni

W mgnieniu oka zostajemy wrzuceni do góry nogami ze Stranger Things. Tak. Zgadza się. Kosmiczny terror z alternatywnego wymiaru zwanego Mrokiem rozprzestrzenia się na wyspę. Eksplorujemy wyspę poprzez główną bohaterkę, Jess, która stara się pomóc innym wycofującym się i walczyć ze stworzeniami z Mroku, jak tylko może. Choć to nierealne, jak łatwo daje się nabrać na kultową narrację rozprzestrzeniającą się po całej wyspie i stworzenia nie z tego świata z The Gloom, wyglądające jak zmieszana, bezbożna kulminacja humanoidów, dziwnego życia roślinnego i meduz. 

Po drodze Jess zbiera notatki i projekcje, które pomagają uzupełnić brakujące części historii. Ale jakkolwiek dziwne by to nie było, napięcie i groza po prostu nie są tam obecne, być może dlatego, że sama Jess wydaje się zbyt tolerancyjna. 

Nie oznacza to, że wygląd stworzeń The Gloom i efekty dźwiękowe pochodzące z pomruków i echa w odosobnionym miejscu nie robią wrażenia. To tylko napięcie, strach, groza… Nie odczuwa się tego tak bardzo podczas eksploracji, ale bardziej, gdy oczekujesz na spotkanie z kolejną przemienioną obrzydliwością – ponieważ nasz główny bohater, Jess, jest daleki od wojownika, najemnika czy agresywna osoba. Ona przeżyła.

Walcz albo uciekaj?

Przegląd pieśni

Co robisz, gdy jesteś po prostu słabym człowiekiem i stawiasz czoła członkom kultu noszącym zwierzęce czaszki i bezbożnym stworzeniom z alternatywnego wymiaru? Odlatujesz. To właśnie robisz – biegasz! Ponieważ, wierz lub nie, Chant daleki jest od przechwalania się swoimi nadzwyczajnymi umiejętnościami bojowymi.

W ramach ukrytej zachęty z pewnością możesz dotrzeć do końca, nie zabijając ani jednego członka sekty. Bieganie po raz pierwszy daje satysfakcję. Jeśli jednak chcesz stawić czoła tym stworzeniom, Jess ma ruchy zamachowe i uniki, choć zamachy są powolne, a doża nieskuteczna.

Jeśli chcesz uzyskać informację zwrotną na temat tego, jak blisko jesteś pokonania przeciwnika, nie możesz jej otrzymać, co może być denerwujące podczas walki z postaciami z bossami. Poza tym Jess jest odosobnieniem. Wcale nie planowała iść na wojnę. Zamiast tego będziesz musiał zbierać i wytwarzać broń z wyspy, a twoimi opcjami będą bronie do wytworzenia, których będziesz używać z bliskiej odległości, takie jak kije czarownic. 

Istnieją inne opcje walki, takie jak używanie broni jako przedmiotów do rzucania lub pułapek, gdy znajdziesz drogę w bezpieczne miejsce. Są też umiejętności pryzmatyczne, które z czasem się doskonalą. Oczywiście broń i twoje umiejętności wyczerpują się, gdy z nich korzystasz, więc uważaj na wskaźniki zdrowia umysłu, ciała i ducha. 

Jeśli wyczerpiesz licznik umysłu, dostaniesz ataków paniki, po których musisz się czołgać w bezpieczne miejsce, aby się zregenerować. Miernik ducha pomaga ci medytować, aby naładować licznik umysłu, a wyczerpanie miernika ciała cię zabija. Duch wzmacnia twoje nadprzyrodzone umiejętności, tworząc potrzebę zrównoważenia ducha i ciała. Możesz także zbierać zioła i rośliny na wyspie, aby wykorzystać swoje statystyki. 

Jeśli walka…

Mimo że gra Jess podczas walki może wydawać się męcząca i niezręczna, system jest funkcjonalny i rozwija się wraz z upływem czasu. Jednak czas potrzebny na oczekiwanie, aż się przyklei, to czas, który lepiej przeznaczyć na inny aspekt walki: na przeciwnika.

Nie jest tajemnicą, że Chant szczyci się swoimi dziwnymi tworami, z którymi będziesz musiał się zmierzyć. Każdy potwór różni się od poprzedniego i ma swoje mocne i słabe strony. Aby przypieczętować transakcję, Chant upiększa ich koszmarną naturę diabelskimi pomrukami i echem na całej wyspie.

Niektórzy przeciwnicy są słabsi w stosunku do kija wiedźmy, podczas gdy inni członkowie kultu padają ofiarą ognistego bicza. Tak więc, chociaż mechanika walki nie jest dogłębna, możesz przynajmniej zaplanować rozgrywkę tak, aby przetrwać przeciwko oczywiście potężniejszym stworzeniom.

I oczywiście staraj się nie dać się osaczyć więcej niż kilku wrogom.

Jeśli lot…

Zbierasz się więc na odległą wyspę, aby uzyskać pomoc w pozbyciu się trudnej przeszłości. Podczas duchowego śpiewu wyspa odkrywa swoje prawdziwe oblicze, uwalniając członków kultu, którzy żywią się negatywną energią i alternatywnym wymiarem, Mrokiem, z wypełzającymi z niego dziwnymi stworzeniami. Co wtedy robisz? Wychodzisz i zwiedzasz.

Chociaż Chant opiera się na wypróbowanych i przetestowanych przepisach na horrory, nie ma zbyt wielu przerażających skoków, a otoczenie jest po prostu niepokojące. Z sześcioma rozdziałami wplecionymi w samotną eksplorację wyspy przez Jessa, każdy z nich zawiera zagadkę do rozwiązania. Oczywiście, możesz zgadywać niektóre zakończenia, ale nigdy nie wiadomo, gdzie pojawi się kolejne dziwne stworzenie.

Większość zagadek polega na odnajdywaniu przedmiotów, kluczy do odblokowania kłódek, skrótów lub części broni. I niezależnie od tego, jak proste są niektóre łamigłówki, nic nie przebije przedzierania się przez ciemne kopalnie i wpadania na wszelkiego rodzaju psychodeliczne zabawy, od ropuch, mimikrawlerów, po stworzonego przez człowieka muchy machającego do nich patyczkami szałwii i kultystę noszącego zwierzęce czaszki.

Pomogłoby, gdyby historia nie była tak liniowa i zwięzła. Przypomina to powtarzanie sprawdzania pozycji na liście. Przynajmniej istnieje wiele zakończeń, co w pewnym stopniu zachęca do powtarzania rozgrywki. 

Werdykt

Chant wyświetla kilka problemów technicznych, takich jak oświetlenie i niektóre postacie wyglądające niezdarnie, a przygoda w otwartym świecie jest mniej pożądana, niż można by się spodziewać. Będąc grą typu horror, Chant nie jest tak przerażający, jak powinien, zwłaszcza biorąc pod uwagę duży potencjał Mroku i wyjątkowe historie bohaterów, które mogły stworzyć intrygujące pomysły tematyczne. 

Z założenia wszystko inne wydaje się pośpieszne i niedoświadczone, łącznie z tym, jak szybko Jess akceptuje Mrok. Fabuła i rozgrywka są na tyle zwarte, że można poczuć się jak w krótkiej i słodkiej przygodzie. Dziwność stworzeń wypełzających z Mroku jest na tyle fascynująca, że ​​wywołuje niepokój. Ścieżka dźwiękowa jest fantastyczna i zapożycza sprawdzone techniki elektronicznego rocka z horrorów z lat siedemdziesiątych.

Ogólnie rzecz biorąc, Chant opiera się w dużej mierze na stereotypach z horroru, co podnosi rozgrywkę do kilku zabawnych godzin. Jednakże, Chant nie jest pozbawiony ostrych krawędzi, które wymagają polerowania. Historie bohaterów desperacko potrzebują więcej miłości i rozwoju, a zdecydowanie więcej miłości i troski skupionej na opracowaniu dogłębnego systemu walki. 

Nie można zaprzeczyć psychodelicznej naturze założenia i tajemniczej naturze Mroku. Jednak w dalszej części gry wydawało się to przewidywalne, pośpieszne i rozczarowujące, a to wszystko się utrzymuje Chant od świecenia tak jasno, jak to tylko możliwe.

Można odebrać Bóg wojny Ragnarok na PlayStation 5, Xbox Series X/S lub PC. Aby uzyskać więcej aktualizacji na temat gry, śledź oficjalny uchwyt społecznościowy tutaj.

Recenzja Chant (PS5, Xbox Series X/S, PC)

Filmowy horror z lat 70

Zainspirowany psychodelicznymi horrorami z lat 1970. Chant to trzecioosobowy thriller o przetrwaniu dla jednego gracza, który zabierze Cię w koszmarną, niepokojącą przygodę na odległej wyspie pełnej kultystów i pryzmatycznych stworzeń wypełzających z Mroku. Przygotuj się na horror i panikę lub uciekaj w bezpieczne miejsce. Tak czy inaczej, nie ma innego wyjścia z wyspy, jak tylko przedostać się przez nią. Możesz teraz pobrać własną kopię Chant, dostępna na PlayStation 5, Xbox Series X/S i Microsoft Windows

Evans I. Karanja to niezależny pisarz z pasją do wszystkiego, co związane z technologią. Lubi eksplorować i pisać o grach wideo, kryptowalutach, blockchainie i innych. Kiedy nie tworzy treści, prawdopodobnie znajdziesz go grającego lub oglądającego Formułę 1.

Ujawnienie reklamodawcy: Gaming.net przestrzega rygorystycznych standardów redakcyjnych, aby zapewnić naszym czytelnikom dokładne recenzje i oceny. Możemy otrzymać wynagrodzenie za kliknięcie linków do produktów, które sprawdziliśmy.

Proszę grać odpowiedzialnie: Hazard wiąże się z ryzykiem. Nigdy nie stawiaj więcej, niż możesz sobie pozwolić stracić. Jeśli Ty lub ktoś, kogo znasz, ma problem z hazardem, odwiedź GambleAware, GamCarelub Anonimowi Hazardziści.


Ujawnienie gier kasynowych:  Wybrane kasyna posiadają licencję Malta Gaming Authority. 18+

Odpowiedzialność: Gaming.net jest niezależną platformą informacyjną i nie obsługuje usług hazardowych ani nie przyjmuje zakładów. Przepisy dotyczące hazardu różnią się w zależności od jurysdykcji i mogą ulec zmianie. Przed wzięciem udziału sprawdź status prawny hazardu online w swojej lokalizacji.