Kontakt z nami

Recenzje

Recenzja PT (PlayStation)

Opublikowany

 on

Kobieta zbliżająca się do bohatera na korytarzu

Spójrz na każdy znana gra grozy z ostatniej dekady, w której odkryjesz drobne nawiązania do potęgi Kojimy, która była i zawsze będzie Cicha Hills" zmarnowana szansa na bycie pionierem i dostarczenie jednego z najwspanialszych doświadczeń z pochodniami wszech czasów. Minęła dekada i choć wciąż nie jesteśmy bliżej zobaczenia Hideo Kojimawycofane arcydzieło w jego ostatecznej formie, jest Nadal mogę cieszyć się faktem, że większość gier nadal wykazuje uderzające podobieństwo do dwudziestominutowego grywalnego teasera. To niewiele, ale to chyba najbliższa granica, na jaką kiedykolwiek się zbliżymy. Ciche wzgórza' potencjalny wszechświat. Visage, MADISON, Warstwy Strachuna przykład wszystkie chwieją się na tych obrzeżach i na zawsze będą służyć jako przypomnienie tego, co mogło się wydarzyć, lecz nigdy się nie wydarzy.

PT ma wpływ, i to nie tylko taki, który przyciąga wzrok na corocznej ceremonii wręczenia nagród, ale także surową moc zmiany formuły współczesnego horroru i stworzenia zupełnie nowej formy narracji psychologicznej. Jest stary (przynajmniej w oczach młodszego pokolenia), a jednak… krwawi przez szczeliny większości horrorów, a jego głęboko niepokojąca, mandalowa progresja stała się zalążkiem zupełnie odrębnego elementu dla tego gatunku. Dekadę później, a ten wpływ wciąż jest obecny, głęboko zakorzeniony w kodeksie postępowania. To punkt zaczepienia – mistrzowska lekcja, jak uatrakcyjnić trzymający w napięciu fragment i sprawić, by gracz zastanawiał się nad swoimi ruchami, otoczeniem i umiejętnością odróżniania prawdy od fikcji, mirażu od szczupłej kobiety podążającej za twoimi krokami.

Dla rekordu, PT Nie można już grać. Oczywiście, chyba że skorzystałeś z okazji, aby zainstalować grę przed jej usunięciem ze sklepu w 2015 roku – w takim przypadku możesz do niej wrócić, aby ożywić jej korzenie. Dla wszystkich innych to jednak archiwalne dzieło sztuki, które jest poza zasięgiem. Jeśli należysz do tej drugiej grupy, koniecznie zostań z nami na chwilę, gdy zapuścimy się w przeszłość. Porozmawiajmy. PT, i co by były preludium do tego, co zawsze nieuchwytne Cicha Hills.

Horror na czele

Hideo Kojima, ikona znana niezliczonym graczom ze swojej pracy nad Metal Gear Solid, Death Stranding i powstanie gier wideo opartych na skradance pod koniec lat osiemdziesiątych, podjęło decyzję o przekształceniu świata horroru za pomocą oryginalnego formatu — pomysłu, który z czasem stał się standardem zarówno dla niezależnych produkcji, jak i produkcji wysokobudżetowych. PT miało być nieformalnym wprowadzeniem do Cicha Hills— grę, która z powodu mieszanych wizji kreatywnych i biznesowych została zdjęta z tablicy i ostatecznie porzucona. Nie dawała ona zbytniego wglądu w to, co miało nadejść, choć uchwyciła istotę świata, który miał być odważny, piękny i pozbawiony komfortu. I niestety, właśnie tam zatrzymała się i spotkała przedwczesny koniec. Ustanowiono standard, a nadzieje na to, że kiedykolwiek ujrzy światło dzienne, szybko zgasły.

Dla tych z Was, którzy przegapili szansę zagrania w zaginione dzieło Kojimy, PT Krótko mówiąc, to dwudziestominutowy symulator chodzenia z perspektywy pierwszej osoby, który prowadzi gracza przez sieć słabo oświetlonych korytarzy, a każdy z jego krętych odcinków oferuje halucynogenne fragmenty lub pozornie niekonwencjonalne obrazy, które dopełniają dziwną, ale żałośnie złożoną opowieść. Nie mówi nic. dlaczego Jesteś w tym samym miejscu, w którym jesteś, ani nie wypełnia ci głowy informacjami, które pomogą ci ustalić kontekst. Nie, umieszcza cię w świecie i wciąga w pętlę – ścieżkę, która prowadzi cię przez różne pokoje groteskowego piękna i mrocznie mrocznych halucynacji. Szczupła kobieta ze złowrogim uśmiechem na balkonie; płaczący płód w umywalce w łazience; korytarz, który ciągnie się kilometrami. Nie ma światła na końcu tunelu, tylko spiralna królicza nora, która sprawia, że ​​chcesz zajrzeć odrobinę głębiej, choćby po to, by znaleźć „skarb” na dnie beczki. Uwaga, spoiler: nie ma skarbu, tylko więcej pytań i mniej odpowiedzi.

Ze względu na swoją losową naturę, PT jest (lub przynajmniej była) gra, w którą można grać bez końca i wciąż odkrywać coś nowego w każdej ulotnej chwili. Cholera, nigdy nawet nie zobaczył Smukła kobieta podczas moich pierwszych kilku podróży do jej świata, ale gdy tylko odkryłem, że ma niezliczone zakończenia i przypadkowe momenty, zapragnąłem powrócić, by doświadczyć tego wszystkiego na nowo. To wciąż było to samo, naturalnie, ale z kolejną warstwą, którą należało odsłonić. To po części był powód jej globalnego sukcesu: nieprzewidywalna natura świata i brak przeplatających się elementów układanki.

Oczywiście, PT mógł dać nam o wiele więcej, aby pomóc podgrzać nastrój Ciche wzgórza' Ostateczna premiera. W momencie premiery wydawało się to jednak wystarczające. Nastrój; silne poczucie grozy; niepewność, co czai się po drugiej stronie granicy; i złowieszcze przeczucie, że coś szykuje się do bezbożnego powrotu do domu w nadchodzących tygodniach. Niestety, wszystkie te elementy przyczyniły się do mrzonki, która nigdy nie trafiła do mainstreamu. Scena była gotowa, ale kurtyna nie znalazła rąk, by rozplątać więzy i zaprezentować finalną produkcję. Cicha Hills Zmarł, a publiczność została pozostawiona w stanie gotowości. Mieliśmy więc powód do opłakiwania tego, co byłoby świadectwem twórczego kunsztu Kojimy.

Werdykt

Kobieta stojąca na balkonie

PT ilustruje to, co by było, nie, mógłby Zostałby wylęgnięty, gdyby tylko otrzymał pełne leczenie i odpowiednią opiekę od Konami. A jednak, mimo że nigdy nie dotarł do głównego nurtu mediów, wciąż pozostawia ślad w branży – plamę atramentową, jeśli można tak powiedzieć, która wciąż przesiąka teksty setek, jeśli nie… tysiące współczesnych sobowtórów. To ponadczasowe przypomnienie, że nawet najmniejsze projekty z pasji – preludia, urywki czy fragmenty z montażowni – wciąż mogą wywrzeć trwały wpływ na świat. I znowu, szkoda, że ​​nigdy nie dojdzie do skutku, ale fakt, że pozostawia on zaledwie odrobinę okruchów chleba dla początkujących twórców, to promyk nadziei, który, szczerze mówiąc, wciąż powinniśmy świętować. To słodko-gorzkie zwycięstwo.

Recenzja PT (PlayStation)

Jord pełni funkcję Lidera Zespołu w gaming.net. Jeśli nie bredzi w swoich codziennych listach, prawdopodobnie pisze powieści fantasy lub usuwa wszystkie gry z Game Passa, które są dostępne w grach niezależnych.

Ujawnienie reklamodawcy: Gaming.net przestrzega rygorystycznych standardów redakcyjnych, aby zapewnić naszym czytelnikom dokładne recenzje i oceny. Możemy otrzymać wynagrodzenie za kliknięcie linków do produktów, które sprawdziliśmy.

Proszę grać odpowiedzialnie: Hazard wiąże się z ryzykiem. Nigdy nie stawiaj więcej, niż możesz sobie pozwolić stracić. Jeśli Ty lub ktoś, kogo znasz, ma problem z hazardem, odwiedź GambleAware, GamCarelub Anonimowi Hazardziści.


Ujawnienie gier kasynowych:  Wybrane kasyna posiadają licencję Malta Gaming Authority. 18+

Zastrzeżenie: Gaming.net jest niezależną platformą informacyjną i nie obsługuje usług hazardowych ani nie przyjmuje zakładów. Przepisy dotyczące hazardu różnią się w zależności od jurysdykcji i mogą ulec zmianie. Przed wzięciem udziału sprawdź status prawny hazardu online w swojej lokalizacji.