Recenzje
Recenzja Like a Dragon: Infinite Wealth (PS5, PS4, Xbox Series X/S, Xbox One i PC)
Yakuza Seria odniosła ogromny sukces, choć nie w Stanach Zjednoczonych, ze względu na powolną integrację na Zachodzie. Mimo to, ma prawie dwie dekady, a deweloper Ryu Ga Gotoku Studio dopracował sztukę wprowadzania zmian i odnawiania starej formuły. Niedawno, w Yakuza: Jak smok spin-offie, Ryu Ga Gotoku przerzucił się na turowe RPG, które wprawdzie nie każdemu przypadło do gustu w jednakowym stopniu. W dużej mierze spowodowało to niepotrzebne przerwy w dynamicznym i pełnym napięcia systemie walki, do którego byliśmy przyzwyczajeni. Powstał również w wyniku żartu z Prima Aprilis, w którym zespół deweloperski przeszedł z tradycyjnej walki Yakuza na aktywny turowy system bitew RPG w połowie prac rozwojowych, co prawdopodobnie mogło spowodować mieszany odbiór.
W każdym razie teraz, gdy Ryu Ga Gotoku Studio wystartowało Like a Dragon: Infinite Wealth rozwoju turowej gry RPG od podstaw, być może pod koniec naszej recenzji napiszemy inną historię, tym bardziej, że przeniesiemy się do zupełnie nowego miejsca, na Hawajach. Z powrotem Jak smokulubieniec fanów Ichiban Kasuga i Yakuzaz Kazumą Kiryu na pokładzie, nie możesz powstrzymać się od poczucia, że czeka cię szalona przejażdżka. Czy zobaczymy, dokąd zabiorą nas przypływy oceanu? Daj sygnał do naszego głębokiego nurkowania Like a Dragon: Infinite Wealth recenzji.
Aloha z Zachodu

Nic nie przebije wschodu słońca na Hawajach, przynajmniej tak mówi Ichiban, powoli schodząc po ciemnoniebieskim niebie na obcy ląd. Właśnie odbył niesamowitą podróż: podróż mającą na celu odkrycie siebie jako były skazaniec o wielkim sercu i przetrwanie za wąsy w przestępczym półświatku Yakuzy. Został odwołany z wcześniejszej emerytury, aby rozpocząć nową misję na wielkich morzach. Ale tym razem niesie ze sobą większą wagę. To wydarzenie osobiste i bliskie domu – podróż na Hawaje, aby ponownie połączyć się z matką, z którą był w separacji.
W typowy dla Yakuzy misja, która rozpoczyna się tak łatwo, szybko wypuszczają włoski na plecach, które splatają się i splatają, tworząc głębokie historie, które będziesz odkrywać całymi dniami. Wejdziesz na krajobrazy i wody Hawajów, duże i piękne, na być może największą skalę, jaką widziała seria. Ale nie tylko w terenie do omówienia, ale także w szczegółach i całym bogactwie rzeczy do zrobienia. Możesz także zwiedzić dzielnicę Isezaki Ijincho w Jokohamie, obok miasta Honolulu na Hawajach. Odważmy się powiedzieć, przygotujcie się na spędzenie godzin na wchodzeniu do najróżniejszych sklepów, uciekaniu przed prawem i wskakiwaniu na nową, zręczną przejażdżkę Street Surfer. Ale tutaj wyprzedzamy samych siebie.
Poznaj Ichibana. Ponownie.

Ichiban, główny bohater, jest najbardziej zasłużoną osobą, która może przejąć obowiązki Kiryu. Co dziwne, spędził 18 lat w więzieniu, a przed bramą więzienia czuł się zbyt niezręcznie i nieświadomie, jak na swoje dobro. Kochamy go jednak za to, że często dobrze się bawi w najlepszy możliwy sposób, przypominając nam, że życie jest po to, aby żyć. Dzięki kontynuacji prequelu postać Ichibana radzi sobie nienagannie Nieskończone bogactwo, wykazując ogromny rozwój i pasję kultywowaną przez lata żalu, doświadczenia i szczerego przekonania.
Poważnie. Ichiban jest tak dobrze napisany, między innymi, zarówno w języku japońskim, jak i angielskim. Łatwo go kochać i dbać o niego, wydaje się być idealną postacią do dalszego rozwoju, Jak smokdziedzictwo. Jednak wkrótce zaczynasz spotykać swoją bandę odmieńców, przyszłych członków drużyny i bliskich sojuszników na całe życie. Każda z nich jest wyjątkowa, co dodaje opowieści pikanterii i zabawy. Jednak w odróżnieniu od prequelu Nieskończone bogactwo kultywowanie unikalnych historii i osobowości każdego członka drużyny w sposób głęboko integrujący go z grą zajmuje cenny czas. Nawet w przypadku zadań pobocznych, których członkom drużyny brakowało w prequelu, wydaje się, że teraz włożyli wysiłek w usprawnienie swoich różnorodnych ról.
Weź oddech

Skoro mowa o misjach pobocznych, chłopcze, tak Like a Dragon: Infinite Wealth zrobić to w jedyny sposób, w jaki serial radzi sobie najlepiej? Misje poboczne są jeszcze lepiej zaprojektowane, aby wzbudzać emocje i motywację, jeśli możesz w to uwierzyć. Obejmują one zarówno głupią, codzienną dawkę, jak i łagodzenie ciężaru przemocy i ciężkich opowieści. Ale kultywujesz także więź z Hawajczykami i ich kulturą, pomagając im ponownie nawiązać kontakt z bliskimi i doceniając ich ciężką pracę.
Nie może zabraknąć Ci rzeczy do zrobienia, nawet jeśli próbujesz, ponieważ, wierz lub nie, Nieskończone bogactwo zawiera w sobie pełnowymiarową grę symulacyjną.
Gra w grze?

Zagłęb się w historię, a wkrótce dotrzesz do ukrytej wyspy, która potrzebuje twojej wiedzy turystycznej. Jest zaśmiecona i martwa, ale szybko zabierasz się do pracy, by odzyskać status wyspy i stać się jej chlubą dzięki twoim umiejętnościom w Animal Crossing. Będziesz tworzyć i budować budynki, w tym wnętrza, według własnego gustu, i dzielić się swoją ciężką pracą z przyjaciółmi, by się nią zachwycali. Ale będziesz też łowić ryby i zbierać śmieci – to stara, dobra, ręczna praca, która nigdy ci się nie znudzi – po części dzięki nieustannemu humorowi i absurdalnym spotkaniom z czerwono-zielonymi maskotkami wyspy. Niektórzy będą ci przeszkadzać, ale zmiażdżysz ich na miazgę. W międzyczasie, rób wystarczająco dobre postępy; turyści będą napływać tłumnie i otwierać przed tobą swoje portfele.
Pamiętacie parodię Pokemonów z prequelu? Powrócił, większy i lepszy. W bitwach Sujimon będziesz stawiać przeciwko sobie złych ludzi (właściwie złych ludzi, a nie zwierzęta). Pokemon Go-styl. Oczywiście bitwy są znacznie prostsze. Nie jest to więc zbyt wymagające zadanie. W końcu robisz sobie przerwę tylko na chwilę, zanim wrócisz do sedna gry. Ale sposób, w jaki minigra została udoskonalona, może być bardzo wciągający i zabawny. Będziesz ciągle chciał wrócić do treningu i widzieć, jak Twoje sługi błyszczą w każdej rundzie.
Przekazywanie pochodni

Znacząca część gry, w którą zespół włożył serce i duszę, w końcu zapewnia Kiryu pożegnanie, na które zasługuje. Nie ma też pośpiechu, z ciągłymi retrospekcjami do jego radosnych i niezbyt dumnych chwil z poprzednich gier. Najwyraźniej nie był doskonały, ale wyznaczył wysoki poziom odniesienia dla kolejnych bohaterów, do którego mogą dążyć. Zarówno osobiście, jak i zawodowo, Kiryu walczy z wewnętrznymi demonami i momentami, z którymi można się utożsamić, co czyni jego historię potężną i wiarygodną. Pomimo wszystkiego dobrego, czego dokonał Kiryu, zrobił też wiele zła. Nieskończone bogactwo doskonale to wyjaśnia, ukazując empatię, zrozumienie i humanizowanie tych ludzi w sposób, którego najlepiej samemu doświadczyć.
Sucker Punch Out

Oczywiście musimy poruszyć temat walki. Podczas swoich rejsów spotykasz wielu oszustów i przestępców. Noszą też najbardziej szalone stroje i nieustannie zmieniają charakter – od przypadkowych chuliganów i surferów po zboczeńców. Walczysz nawet z gigantycznym rekinem siedzącym na burcie łodzi. W przeważającej części system walki jest cholernie zabawny i chaotyczny, a członkowie twojej drużyny również przełączają się między najbardziej szalonymi zadaniami z unikalnymi umiejętnościami. Wiadra wody z mydłem i szczotka to coś więcej niż zwykłe narzędzia czyszczące i potężna broń. Beat 'Em Up to turowe RPG w końcu się opłaciło, a sterowanie jest płynniejsze i zapewnia więcej dynamiki.
Po raz pierwszy możesz się trochę poruszać, co wzbogaca grę taktyczną. Od walenia wrogów w ścianę i zbliżania się do ataków z bliska, po eliminowanie dwóch przestępców ustawionych w szeregu za jednym razem — walka jest elastyczna i zapewnia najlepsze możliwe sposoby. Dodaj poprawioną bijatykę Kiryu, płynnie zintegrowaną z grą turową. Zasadniczo może zerwać z systemem turowym i przejść do klasycznych ruchów Yakuzy, obejmujących najlepszą część Nieskończonego Bogactwa za jednym zamachem. Nie wspominając już o tym, że robienie prostych rzeczy, takich jak kupowanie prezentów członkom drużyny, dzielenie się z nimi drinkiem i budowanie więzi, buduje mocniejszą więź w zespole tagów, co wstrząsa sytuacją w bitwie. Tyle do odkrycia, a tak mało miejsca…
Werdykt

Przez słoneczne plaże Hawajów, Like a Dragon: Infinite Wealth po raz kolejny udowadnia, dlaczego jest jednym z najlepsze gry RPG W grze. Stopniowo odkrywa swoje ukryte sekrety i aktywności, uważając, by cię nie przytłoczyć, zanim wbije zęby w najgłębsze zakamarki twojego układu nerwowego i nigdy nie puści. Naprawdę. Nieskończone bogactwo uzależnia, czym możesz z dumą pochwalić się przed znajomymi. To pokrzepiająca opowieść, pełna momentów beztroskich i oczyszczających.
Zadania poboczne to nie tylko rozrywka, ale także ciągłe załatwianie spraw napędzanych adrenaliną i tych relaksujących, pozwalających cieszyć się wszystkimi ofertami Honolulu. Tymczasem walka jest odświeżająca, z nowymi umiejętnościami odblokowującymi się w miarę postępów i satysfakcjonującymi sekwencjami pracy zespołowej pomiędzy członkami drużyny. Tyle słów, a wciąż tak wiele pozostaje do odkrycia i zagłębienia się w nie. Pokonanie go zajmie około 60 godzin. Jednak może to z łatwością przesunąć się w 100 godzin, jeśli zejdziesz do króliczej nory kompletatora. Aha, i nie dajcie się zwieść, każda sekunda będzie się liczyć.
Recenzja Like a Dragon: Infinite Wealth (PS5, PS4, Xbox Series X/S, Xbox One i PC)
Szczere i zabawne wakacje Yakuza
Wreszcie mecz, który będzie trwał aż do wiosny. Czego nie lubić? Każdy aspekt Like a Dragon: Infinite Wealth zachowuje się tak jak powinien, a może nawet bardziej. Wygląda tak efektownie, jak to tylko możliwe, z nienagannymi szczegółami wewnątrz i na zewnątrz. Jest pełna szalenie zabawnych i honorowych zadań pobocznych do wykonania. Walka przypomina najlepszą jak dotąd turową grę RPG, z nowymi, efektownymi ruchami i pracą zespołową, które wykraczają poza walkę i rozwój fabuły. Powtórzę raz jeszcze: Czego nie lubić?













