Aktualności
5 najlepszych gier survivalowych w stylu domku dla lalek
Wiem, co sobie myślisz. Czym właściwie jest gra o domkach dla lalek i jak wplata w nią elementy przetrwania? Krótko mówiąc — gra o domkach dla lalek to połączenie ogromnej oprawy wizualnej i maleńkich bohaterów. Niezależnie od tego, czy akcja rozgrywa się w prawdziwym domu, czy w całym, nakładającym się na siebie świecie — gry w stylu domków dla lalek są tak skonstruowane, by sprawić, że poczujemy się mali, a zmieniające się krajobrazy wokół nas – kolosalne. Znalezienie idealnej równowagi między tymi dwoma elementami może jednak zadecydować o sukcesie lub porażce całego doświadczenia.
Wielu programistów szukało możliwości w grach typu domek dla lalek, ale tylko nielicznym udało się wyróżnić wśród najlepiej sprzedających się gatunków. W dzisiejszych czasach bardzo niewielu trafia do centrum uwagi, a znani streamerzy przeoczają wielu silnych kandydatów. Biorąc to pod uwagę, istnieje wiele fantastycznych gier, które mają ogromną charyzmę i potencjał. Zwłaszcza ta piątka zyskała rzeszę zwolenników i nadal cieszy się sławą. Może więc zajrzymy przez drzwi?
5. To moja wojna
Gdzie większość (Jeśli nie wszystko) gry wojenne skupiają się na pierwszej linii frontu, This War of Mine ma na celu wciągnięcie nas do świata, który toczy się za zamkniętymi drzwiami. Ponieważ głównym celem w podupadającym mieście jest przetrwanie, 11 Bit Studios postanowiło rozszerzyć temat strasznych konsekwencji konieczności życia w domu ogarniętym wojną.
Jako ocalali obywatele zniszczonego sanktuarium, musicie walczyć o przetrwanie wszelkimi niezbędnymi środkami, dopóki nie zostanie ogłoszone zawieszenie broni. Jednakże, aby się ogrzać i przetrwać burzę, musisz stawić czoła trudnym warunkom i rozdzierającym serce decyzjom, które mogą naprawdę rozwiązać twoją frakcję. Ale jeśli dobrze rozegrasz swoje karty, być może dożyjesz przeszywających bębnów wojny. Czy masz to, czego potrzeba, aby przetrwać agonię wojny?
4. DARK
Podkręcając tempo dzięki monochromatycznej grafice i prowokującym do myślenia zagadkom, Darq, porywająca odsłona, której akcja koncentruje się wokół świadomego snu, podnosi poprzeczkę. Choć nie należy do najpopularniejszych gier w stylu domków dla lalek na rynku, Darq oferuje dość unikalną koncepcję z intrygującymi projektami poziomów, pełnymi elementów psychologicznych. Co więcej, dzięki niewielkiemu zespołowi deweloperskiemu Unfold Games, Darq jest jeszcze bardziej imponujący pod względem oprawy graficznej. Nie możemy również narzekać na oprawę dźwiękową.
Każdy krok, każdy korytarz i każda zagadka wywołują w nas prawdziwy strach – i na zawsze pozostajemy z pytaniem, co kryje się za każdą spiralną sylwetką. Jesteście przekonani? Gotowi zamknąć oczy i zanurzyć się w świecie snów? Darq czeka.
3. Wolny od wołu
Odrywamy się na chwilę od sceny grozy i nagle zostajemy, owinięci wokół rozgrzewającego się ogniska. A skoro o tym mowa, Oxenfree, choć ma kilka dość mrocznych momentów, to mniej więcej historia, którą podzieliłbyś się z kilkoma przyjaciółmi przy tuzinie pieczonych pianek. Co prawda, trzeba być naprawdę potężnym narratorem, żeby opowiedzieć historię taką jak Oxenfree — ale podziwialibyśmy każdego, kto potrafi to zrobić, nie tracąc przy tym wątku. Dzieje się tak głównie dlatego, że Oxenfree opowiada bardzo unikalną historię, znaną głównie ze zwrotów akcji, a także z pochopnych decyzji i zagadkowych zakończeń. Mimo to uważamy, że jest to historia, w którą trzeba zanurzyć się z zawiązanymi oczami, aby uzyskać najlepsze wrażenia. Zaufaj nam, okej? Nie możesz tego przegapić.
2. WEWNĄTRZ
Od mrocznych umysłów, które dały nam jeden z najbardziej uznanych hitów, Limbo powraca z kolejną odsłoną, która wynosi oryginalność na zupełnie nowy poziom. Inside, jedna z najlepszych platformówek logicznych 2016 roku, stała się niezwykłym osiągnięciem w skromnym, ale rewelacyjnym portfolio Playdead.
Połączenie upiornych krajobrazów, niepokojących projektów poziomów i mnóstwa pozbawionych emocji płóciennych twarzy – Inside staje się pozycją obowiązkową dla każdego fana platformówek niezależnych. Co więcej, jako zwycięzca w kategorii „najlepsza oprawa graficzna” na The Game Awards 2016, uważamy, że bylibyście szaleni, gdybyście przegapili okazję, by zanurzyć się w ten czarujący koszmar. A jeśli ta gra nie znajdzie się na Waszej liście rzeczy do zrobienia w 2021 roku – to będziemy bardzo rozczarowani.
1. Małe koszmary
Skoro mowa o koszmarach, pomyśleliśmy, że podzielimy się z Wami jedną z najsłynniejszych opowieści. Little Nightmares, znana przede wszystkim z inspiracji studiem Ghibli i projektów stworzeń, to jeden z najbardziej cenionych tytułów, jakie kiedykolwiek pojawiły się w domkach dla lalek. Z prawdziwie fascynującą fabułą, która niemal niczego nie zdradza, Little Nightmares staje się prawdziwie wciągającym doświadczeniem, które pozostawia wiele do interpretacji.
Od sposobu, w jaki przemierzasz świat jako tajemnicza Szóstka, po metody, które stosujesz, by pokonać ponury klimat – Little Nightmares trzyma cię w napięciu przez całą, wypełnioną po brzegi, pięciogodzinną rozgrywkę. Wystarczy, że w nią zagrasz – a przekonasz się, o czym mówimy.