stub Recenzja gry Mad Skills Motocross 3: Szaleństwo na brudnym tronie – Gaming.net
Kontakt z nami

Recenzje

Recenzja Mad Skills Motocross 3: Szaleństwo na brudnym tronie

Zaktualizowano on

Szalone umiejętności — szalona reklama

Czas usiąść na brudnym tronie i wziąć udział w kolejnej rundzie szaleństwa z przewijaniem w bok w grze Mad Skills Motocross 3. Oczywiście, mówiąc o brudnym tronie, tak naprawdę mam na myśli toaletę. Zgadza się – toaleta. Chociaż bez odrywania i rzucania nieco światła na tę koncepcję, trudno byłoby dodać dwa do dwóch. I właśnie dlatego od razu zainteresował mnie zwiastun gry, który Turborrila wypuścił kilka tygodni temu.

Trzeba przyznać, że kiedy chłoniemy zwiastun gry we wczesnych fazach tworzenia, zawsze mamy nadzieję, że zobaczymy coś fenomenalnego. I nie oszukujmy się – bez materiału z rozgrywki, który uzupełniałby promocję – nasze zainteresowania często mogą się różnić. Ale jeśli chodzi o Mad Skills Motocross 3, coś po prostu przemawia do widza – i nie są to nawet fragmenty rozgrywki.

Być może to animacja, a może nawet głęboki poziom autentyczności, która odważa się powiedzieć, jak jest. Cokolwiek to jest, nie przypomina nam to gry, którą można przenieść na ekran o przekątnej 70 cali lub w którą można grać całymi dniami bez choćby przerwy na wodę. Jednak ukazuje ludzką naturę w jej najsurowszej postaci.

Jest facet i jest Android. Dodaj do tego przyziemne środowisko biurowe i szybkie otwarcie, aby na kilka minut opuścić rzeczywistość — i masz zwiastun Mad Skills Motocross 3. Prosty, ale dziwnie skuteczny. Czego chcieć więcej?

Oficjalny zwiastun gry Mad Skills Motocross 3 (iOS/Android)

Ach tak – gra!

Pomijając zwariowany zwiastun, Mad Skills Motocross 3 naprawdę oferuje uzależniające doświadczenie w swoim zaskakująco długim pakiecie. Jako gra darmowa na iOS i Androida wypada całkiem nieźle na mniejszą skalę, a zawarta w niej zawartość wystarczy, by godzinami walczyć o podium.

Spędziwszy dużo czasu z MX 2, zagłębienie się w najnowszy wpis było zdecydowanie powiewem świeżości dla gatunku side-scrollingu. Dzięki mnóstwu ulepszonych torów, pełnoprawnemu trybowi kariery i całej masie opcji dostosowywania — zaskakująco szybko można było zobaczyć, jak bardzo Turborrila poprawiła ogólne wrażenia. To powiedziawszy, nawet przy ulepszonej mechanice i dopracowanej rozgrywce, która niezaprzeczalnie przewyższa poprzednie części, jest kilka rzeczy, które po drodze zdecydowanie działały na nerwy.

 

Mad Skills Motocross 3: W pigułce

Krótko mówiąc, Mad Skills Motocross 3 to całkiem prosta gra, w którą można się zagłębić — i zdecydowanie jest to koncepcja, którą widzieliśmy już wcześniej. Jako początkujący kierowca spragniony podium, Twoim zadaniem jest zakwalifikowanie się i podbicie toru w kilku krajach, z których każdy ma unikalne tory i rywali. Po drodze oczywiście będziesz musiał zdobyć reputację i gotówkę — oba te środki możesz wykorzystać na ulepszenie swojego motocykla, dostawę nowych części, a co za tym idzie, zwiększenie ogólnej mocy.

Niestety, choć wszystko wydaje się proste, po około godzinie kariery przychodzi moment, w którym gra się zatrzymuje. Wszystkie kwalifikacje zostały zakończone i można zapisać się do kolejnego kraju. Niestety, ponieważ części rowerowe są dostarczane w czasie rzeczywistym, nie możesz zwiększyć swojej mocy i postępów, dopóki nie dotrą one do Twoich drzwi. Oczywiście istnieje waluta w grze (złote monety), która może skutecznie przyspieszyć ten proces i przywrócić grę w ciągu kilku sekund, chociaż pokusa nie była całkiem aktualna po zaledwie sześćdziesięciu minutach gry .

 

Mad Skills Motocross 3 ukaże się 25 maja 2021 roku na iOS i Androidzie.

Ale dlaczego chciałem wrócić?

Biorąc to wszystko pod uwagę, Mad Skills Motocross 3 znalazł sposób na pobudzenie ciekawości z tyłu głowy. Chciałem wrócić, aby ulepszyć swój motocykl i kontynuować jazdę w kwalifikacjach. Poczułem potrzebę poprawienia swoich czasów w mistrzostwach i udowodnienia, że ​​mogę wspiąć się na szczyt tabeli liderów. Pomijając reklamy i walutę w grze, zdecydowanie czułem ukłucie w mózgu, które zawsze próbowało skierować mnie z powrotem na tron.

 

Podsumowując…

Ogólnie rzecz biorąc, Mad Skills Motocross 3 to fantastyczny side-scroller, który z pewnością przypadnie do gustu niemal każdemu mobilnemu graczowi i fanowi MX na całym świecie. Podsumowując, jasne jest, jak wielkie oddanie Turborrila ma dla sportów ekstremalnych, a współpraca między twórcą a fanatykami MX zdecydowanie jest pomijana w samym doświadczeniu.

Jak na grę typu free-to-play, która nie wymaga dużego skupienia, jest to zdecydowanie godny wstęp na scenę side-scrollingu. Niezależnie od tego, czy spędzasz godziny w trybie kariery, czy po prostu wpadasz, aby wygrać wyścig lub dwa – Mad Skills Motocross 3 zapewni Ci wciągnięcie dzięki swojej uzależniającej naturze i płynności. Pomijając drobne wady, najnowszy rozdział Turborrili z całą pewnością jest w stanie utrzymać Cię w napięciu przez kilka koktajli. Nawet jeśli jesteś na brudny tron.

 

Mad Skills Motocross 3 jest już dostępny na iOS i Androida. Aktualizacje gry możesz śledzić za pośrednictwem oficjalnego uchwytu tutaj. A jeśli już czujesz miłość do najnowszej części, dlaczego nie sprawdzisz Mad Skills Motocross 2? W końcu są darmowe.

 

Czy zostajesz w pobliżu? Dlaczego nie spojrzeć na te listy:

5 gier wyścigowych, które pokochasz, jeśli spodobała Ci się Forza Horizon 4

Jord pełni funkcję Lidera Zespołu w gaming.net. Jeśli nie bredzi w swoich codziennych listach, prawdopodobnie pisze powieści fantasy lub usuwa wszystkie gry z Game Passa, które są dostępne w grach niezależnych.