stub 5 zadań pobocznych, które są prawdopodobnie lepsze niż fabuła – Gaming.net
Kontakt z nami

Best Of

5 zadań pobocznych, które są prawdopodobnie lepsze niż cała historia

Zaktualizowano on
Quests

O tak, zadania poboczne. Albo je kochasz, albo nienawidzisz. Możesz też od początku udawać, że w ogóle nie istnieją, prawdopodobnie ocierając się o każdego bezradnego NPC-a, który woła o pomoc. Jakkolwiek do tego podejdziesz, po prostu nie da się ich pozbyć. Stanowią ogromną część podróży i najczęściej wartościową część treści, która pomaga wypełnić kilka luk między główną narracją. To, czy zdecydujesz się je uznać, to inna historia, która ostatecznie zależy od twojej kompletistycznej natury lub prawdziwej intrygi.

Zadania poboczne w grach wideo ewoluowały przez lata coraz bardziej, a niektóre z nich zawierają dwukrotnie więcej narracji niż sama główna historia. I uwierz nam, kiedy mówimy, tam jest niektóre z nich stoją tak samo wysoko, jak faktyczna fabuła. Istnieją, co dziwne, drobne przygody, dla których warto zejść z utartej ścieżki, choćby po to, by na chwilę wpaść do zupełnie nowej króliczej nory. A po te naszym zdaniem zdecydowanie warto się wybrać. Choćby po to, by zasłużyć na chwilę oddechu od mułu tej historii.

 

5. Zagadki papirusowe (Assassin's Creed: Początek)

Po zebraniu w trakcie naszej przygody z Assassin's Creed tysięcy flag, firma Ubisoft musiała wymyślić coś nowego, coś, co pozwoliłoby nam eksplorować każdy centymetr kwadratowy rozwiniętych światów. I na szczęście zwoje papirusu przedstawione w „Początkach” właśnie takie były. Wreszcie seria przedmiotów kolekcjonerskich faktycznie miały jakąś wartość, a nie były po prostu bezsensowną pamiątką.

Assassin's Creed: Origins było dla Ubisoftu ogromnym krokiem we właściwym kierunku. Skompresowane krajobrazy miejskie nie były dostępne, pojawiły się ogromne otwarte światy, więc nastąpiła pełnoprawna narracja z setkami dodatkowych godzin treści. A liczne zwoje papirusu, które wypełniały mapę, stanowiły ogromną część tego, z kilkoma naprawdę intrygującymi zagadkami i wysokimi nagrodami. Ponadto, jeśli chodzi o lokalizację, każdy zwój oferował oszałamiające wizualnie tło z doskonałymi możliwościami chłonięcia egipskiej atmosfery. Zdecydowanie warto więc wybrać się na wycieczkę, choćby po to, by odkryć kilka tajemnic.

 

4. Pustki i Hobbes: Gra (Bajka 3)

Fable zawsze prosperowało, umieszczając swój charakterystyczny humor w wielu rozdziałach, które gromadzi, z zadaniami i postaciami, które często są o wiele bardziej zapadające w pamięć niż sami bohaterowie. Jednym z doskonałych przykładów było poboczne zadanie Hollows & Hobbes, które zrobiło spore wrażenie w trzeciej opowieści Albionu, Fable 3.

Jeśli jesteś fanem Dungeons and Dragons, Hollows & Hobbes natychmiast zadzwoni kilkoma dzwonkami, gdy zagłębisz się w narrację. Jedyną rzeczą jest to, że jesteś małym pionkiem na szachownicy i grasz pod dowództwem DM. Od chwili, gdy zostaniesz skurczony i wrzucony na mapę, masz jeden cel i tylko jeden cel: aby ocalić księżniczkę. Aby to zrobić, będziesz musiał odeprzeć wszystkie trzy potężne przeszkody, które będą na ciebie czekały. Tak więc, pomimo stosunkowo prostej fabuły, jej innowacyjny projekt zdecydowanie wyróżnia się jako jeden z najbardziej rozrywkowych segmentów Albionu.

 

3. Impreza urodzinowa Claptrapa! (Borderlands 2)

Skoro już mowa o segmentach rozrywkowych, Borderlands 2 było jednym z najlepszych w dotychczasowej historii, a wszystko to wynikało z jednego z najgorszych, choć dziwnie uroczych przyjęć urodzinowych na świecie. Claptrap, będący jedną z najbardziej kultowych twarzy nie tylko w Borderlands, ale także w całej grze, przyznał się do posiadania jednego z najlepszych zadań pobocznych, jakie kiedykolwiek stworzono. Połączone z falami śmiechu i wzruszeń, coroczne świętowanie uroczego robota przyniosło korzyści, czego efektem była jedna z najbardziej pamiętnych wypraw na całej Pandorze.

Obarczony zadaniem przygotowania przyjęcia urodzinowego Claptrapa, zostajesz poproszony o rozdanie zaproszeń niektórym z największych nazwisk na Pandorze. Jednak pomimo twoich największych wysiłków impreza się rozpada, a ty jesteś jedyną osobą obecną. Po całkowitej porażce pozostaje Ci cieszyć się towarzystwem urodzinowych botów, wraz z pizzą z zaułka i jednoliniowymi przekąskami przez cały czas, gdy zdecydujesz się założyć urodzinową czapkę. I chociaż brakuje mu jakiejkolwiek formy wyzwania, wciąż jest to cholernie poboczne zadanie, z dobrze napisaną narracją, która je wzmacnia.

 

2. Sala Mięsa (Skate 2)

Chociaż Czarna skrzynka EA byli w stanie zaprojektować jedno z najbardziej realistycznych doświadczeń związanych z jazdą na deskorolce wszechczasów, sami wiedzieli, że sama logika nie wystarczy, aby utrzymać serię w przyszłych rozdziałach. Właśnie dlatego Skate 2 wprowadziło Hall of Meat, wątek wyzwań, które odważyły ​​się przełamać immersję i pójść na całość z absolutnie skandaliczną rozgrywką. Rozgrywka, która, co dziwne, polegała po prostu na łamaniu kości w najbardziej pomysłowy możliwy sposób.

Chociaż z łatwością można ominąć segmenty Hall of Meat zarówno w Skate 2, jak i 3, większość fanów ma tendencję do dawania temu wiru – choćby po to, by poddawać swoje postacie całkowitym i całkowitym torturom ze względu na to. Ale pod krwią i połamanymi kośćmi kryje się prawdziwie uzależniające doświadczenie, którym każdy nowicjusz będzie się cieszyć godzinami, aby zdobyć jak najwięcej punktów i kontuzji. Niezależnie od tego, czy jest to skok z budynku, czy wjechanie na ramię dźwigu, Hall of Meat może zapewnić wiele zabawnych chwil. I to właśnie ze względu na śmiech, jaki dostarcza każde wyzwanie, jesteśmy więcej niż szczęśliwi, że możemy umieścić je w jednym z najbardziej zabawnych zadań pobocznych, jakie kiedykolwiek stworzono.

 

1. Program Epsilon (GTA V)

Quests

Nie da się ukryć, że Grand Theft Auto wykorzystuje każdą okazję, by zaatakować prawdziwą organizację. Facebook, Google – wszyscy kiedyś dostali cios w głowę za sprawą Rockstara i ich żartobliwego podejścia do rzeczywistości. Ale przede wszystkim deweloper zrobił ostro angażuj się w parodię scjentologii i innych autentycznych wierzeń, głównie w zadaniach pobocznych Program Epsilon, która krąży po najdziwniejszych zakątkach San Andreas, wraz z, wierz lub nie, jeszcze dziwniejszą, kultową grupą zleceniodawców.

Plan jest prosty: przystąpić programu Epilsona. Dołączając jednak Ty jest oczekuje się, że wykonasz kilka dość absurdalnych zadań, a niektóre mogą nawet spowodować opróżnienie konta bankowego, aby pomóc wzmocnić sprawę. Ale poza tym możesz spodziewać się bezcelowego spaceru po palących pustyniach, a także noszenia błękitnego stroju, który pomoże reprezentować program. No wiesz – nic nadzwyczajnego. Przynajmniej w przypadku Grand Theft Auto.

 

Szukasz więcej? Zawsze możesz rzucić okiem na jedną z tych list:

5 najlepszych gier JRPG, które wciąż chcemy zlokalizować

5 oryginalnych gier wideo, które zasługują na remaster

Jord pełni funkcję Lidera Zespołu w gaming.net. Jeśli nie bredzi w swoich codziennych listach, prawdopodobnie pisze powieści fantasy lub usuwa wszystkie gry z Game Passa, które są dostępne w grach niezależnych.